Kolejny młody champion w rodzinie SnoMals

Kaya nowym Młodzieżowym Championem Polski, Finnick kolejny raz Zwycięzcą Rasy tym razem na wystawie grupy V w Kobiórze.

Cieszymy się kolejnymi osiągnięciami naszych psów. Zdecydowaliśmy się na pokaz, na lokalnej wystawie grupy V organizowanej przez nasz oddział Związku Kynologicznego czyli Bielsko Biała. Pogoda niestety nie dopisywała, od samego rana ciągle siąpił deszcz. Ring był bardzo śliski, trzeba było dobrze patrzeć gdzie się kroki stawia, co w biegu jest mocno utrudnione. Mimo trudnych warunków pogodowych, z czasem dobrze wspomina się takie wystawy, właśnie ze względów na ekstremalne warunki i ślizgi po ringu. Przychodzi mi na myśl jedna z pierwszych wystaw Hope, jak uczyliśmy się jeszcze obycia w ringach, na wystawie w Chorzowie, jak dobrze pamiętam było to w 2010 roku. Deszcz dosłownie lał się z nieba strumieniami, a my biedni pełni zaangażowania biegaliśmy po tych kałużach i śliskiej trawie. Wiele  osób pokazujących swoje psy, zaliczyło na tej wystawie murawę! Wtedy było to dość traumatyczne zdarzenie, dziś wspominam ten czas bardzo miło.

Wracajmy jednak do wystawy w Kobiórze, miło nam było słyszeć od sędziny komentarze pod adresem Kyi. Pani Krystyna Opara stwierdziła, że jest to suka o ogromnym potencjale, że tym razem przegra z Finnickiem porównanie o Zwycięstwo Rasy, ale już nie długo, bo jest bardzo obiecującą suką! Finalnie Kaya ukończyła Młodzieżowego Championa, otrzymując tytuły Zwycięzcy Płci Przeciwnej (BOS)oraz Najlepszego Juniora w Rasie. Finnick również świetnie się pokazał i zdobył kolejny raz Zwycięstwo Rasy (BOB).

Co przekłada się na wygraną malamuta na wystawach ?

Jeżeli dotarliście do tego miejsca, to pozwolę sobie napisać, co tak naprawdę ma wpływ na sukces na wystawach psów. Większości wydaję się, że po prostu wystarczy mieć pięknego psa. Jednak tak nie jest!  Powiedziała bym bardziej, że ładny pies stanowi około 50-60 % sukcesu. Nawet najpiękniejszy pies, jeżeli nie jest dobrze przygotowany  i właściwie prezentowany to przegrywa. Sama widziałam takie przypadki jak naprawdę wspaniały malamut przegrywa bo się wylenił, albo właściciel “zapomniał” wykąpać psa. Brak umiejętności wystawcy też ma duży wpływ na ocenę. Często widzimy na wystawach psy niesforne, tak bym to nazwała, brak więzi z właścicielem, pies robi na co ma ochotę. Przytoczę tu przykład pewnej akity amerykańskiej, którą widziałam na tej wystawie. Piękny pies jednak, właściciel zupełnie nad nim nie panował. Akita robił na ringu, to na co miała ochotę i finalnie otrzymał lokatę 2 w stawce 4 psów. Często słyszymy od sędziów, którzy oceniają nasze alaskany komentarz: pięknie prezentowany pies, profesjonalnie pokazywany pies itp. nie powiem, cieszymy się zawsze z takich opinii. Zmierzam właśnie do tego momentu w którym odpowiem na powyższe pytanie. Jeżeli chcesz coś osiągnąć w życiu to musisz pracować, nic nie przychodzi samo (chyba, że wygrasz w lotka ale to inna bajka) zatem sukces na wystawach, to tak naprawdę efekt pracy, którą trzeba włożyć aby twój pies był championem i odnosił zwycięstwa na wystawach!

 

 

Posted by
snomals